Komentarze: 1
Siemka!Mam na imie Kamila. Mam teraz caly czas doła i mam nadzieje że to przeczytacie i skomentujecie. Wszystko zaczęło się od przyjazdu do kuzynki. Jest odemnie starsza o 3 lata, ale dobrze się dogadujemy. Tak mi się zdawało... Od kąd ją zobaczyłam zaczęło się piekło, ale ona nie zdawała sobie z tego sprawy. Odrazu zaczeła opowiadać o swojej kolonii i wypadu na wieś. Ja też byłam na kolonii, ale z jej opowiadań moje przygody nawet się nie umywały do jej przygód. Póżniej zaczęła opowiadać jak wszyscy chłopacy zaczęli się za nią uganiać, ale to dopiero początek. Najgorsze było to co zroiła dzisiaj. Spytałam jej się czy ma dobrzy humor, a ona opowiedziała mi tak: "Mam dobry humor, ale tylko w towarzystwie" Ja jej na to:"To ja nie jestem towarzystwem?" A ona:"tak, ale wesoła jestem w starszym towarzystwie." I to mnie zabolało, ale dobiło mnie do końca to, że ona ma takie super towarzystwo, a moje wyblakłe przy jej. Co mam zrobić? Pomocy mam z nią wytrzymać jeszcze 2,5 tygodnia!!!!